Mieszkańcy Tychów, Łazisk, Wyr i Orzesza czekali na to 24 lata. W niedzielę, 15 czerwca – razem z letnią korektą rozkładu jazdy – wraca kolejowe połączenie Tychy – Orzesze Jaśkowice. W piątek 13 czerwca trasę zainaugurował pociąg specjalny Kolei Śląskich. Na jego pokład, razem z wicemarszałkiem Województwa Śląskiego i prezesem Kolei Śląskich, weszli samorządowcy, którzy zabiegali o reaktywację połączenia.
Pociągi Kolei Śląskich obsłużą łącznie pięć stacji na nowej linii S74: Tychy, Wyry, Łaziska Średnie, Orzesze Miasto i Orzesze Jaśkowice. W dni robocze pasażerowie będą mieli do wyboru 14, a w dni wolne 12 par pociągów.
Ciągły rozwój oferty – uruchamianie nowych linii komunikacyjnych
Poprawa dostępności do kolei i częstotliwości połączeń, a także podnoszenie standardu podróżowania są wśród priorytetów Województwa Śląskiego. – W odpowiedzi na oczekiwania lokalnych samorządów, Województwo Śląskie podjęło decyzję o organizacji połączeń na nowej linii komunikacyjnej Orzesze Jaśkowice – Tychy. Nieustannie pracujemy nad tym, aby rosła atrakcyjność oferty Kolei Śląskich, także dzięki nowym trasom czy przywracaniu starych połączeń. W samym tylko 2025 roku Województwo Śląskie planuje wydać 464 mln zł na organizację kolejowych przewozów pasażerskich – mówi Grzegorz Boski, wicemarszałek Województwa Śląskiego.
Z Tychów do Orzesza w 16 minut za 9,70 zł
Cała relacja to dystans 17 kilometrów i 16 minut jazdy. Bilet jednorazowy z Tychów do Orzesza Jaśkowic będzie kosztować 9,70 zł, a miesięczny 244,00 zł. Oba będzie można kupić z 10-procentowym rabatem, korzystając z Kaeśki, oficjalnej aplikacji mobilnej Kolei Śląskich. Podróż pociągiem z Łazisk Średnich i Wyr będzie również można z taryfą Max Bilet Kolei Śląskich i Metrobiletem Zarządu Transportu Metropolitarnego.
– Cieszymy się, że mieszkańcy kolejnych gmin Metropolii – także tych mniejszych, które przez lata były poza głównymi trasami – będą mieli dostęp do sprawnego i zintegrowanego transportu publicznego. Rozwijamy sieć kolejową i konsekwentnie łączymy ją z systemem Transport GZM, by codzienne przemieszczanie się po regionie było jeszcze prostsze i wygodniejsze. Już dziś każdy posiadacz biletu 30-dniowego może korzystać nie tylko z autobusów, tramwajów i trolejbusów, ale także z kolei. Wierzę, że mieszkańcy Tychów, Łazisk Górnych, czy Wyr będą teraz częściej wybierać właśnie pociąg – mówi Grzegorz Kwitek, członek zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.
Rośnie potencjał stacji Tychy
O przywrócenie połączenia między Tychami a Orzeszem od lat zabiegały lokalne samorządy. – Dzięki regularnym połączeniom Kolei Śląskich zyskujemy szybki, wygodny i ekologiczny środek transportu, który realnie poprawia komfort codziennego życia. Cieszę się, że Tychy są częścią tej ważnej inwestycji, która wzmacnia komunikację w regionie i buduje spójną, funkcjonalną sieć transportową dla mieszkańców – mówi Maciej Gramatyka, prezydent Tychów.
Tychy należą do najlepiej skomunikowanych kolejowo miast w regionie. I to nie koniec rozwoju stacji Tychy. PKP PLK ogłosiły przetarg i wybrały wykonawcę dokumentacji projektowej prac na odcinku Katowice Piotrowice – Tychy. W ramach projektu planowana jest m. in. przebudowa stacji Tychy, która będzie obejmować budowę nowego przejścia pod torami oraz dostosowane do obsługi podróżnych z ograniczoną możliwością poruszania się.
Ważne połączenie dla lokalnych samorządów
Dla Wyr uruchomienie linii S74 to powrót kolei po 24 latach. – Od wielu lat podejmowaliśmy szereg działań, żeby przywrócić naszą gminę na kolejową mapę Śląska. Ogromnie się cieszę, że pociągi ponownie będą się zatrzymywały w Wyrach, co znacząco poprawi codzienny komfort mieszkańców i ułatwi dojazd do pracy czy szkół w Tychach oraz – w dalszej perspektywie – w Katowicach. Nasze starania i głosy mieszkańców zostały usłyszane – kolej wraca tam, gdzie zawsze była potrzebna. To zdecydowanie dobry krok w stronę bardziej zrównoważonego transportu, a jednocześnie dalszego rozwoju naszej lokalnej społeczności – mówi Joanna Pasierbek-Konieczny, wójt gminy Wyry.
Powrót połączeń kolejowych to także bardzo ważna i dobra wiadomość dla Łazisk Górnych. – To efekt blisko 10-letnich starań i konsekwentnych działań podejmowanych na rzecz przywrócenia pasażerskiego ruchu kolejowego w tej części regionu. Linia 169 to nie tylko wygodny środek transportu, ale przede wszystkim realna wartość dodana dla mieszkańców, którzy zyskują szybki i bezpośredni dostęp do całej metropolii. To przykład inwestycji, która wspiera rozwój lokalny, nie ingerując przy tym w strukturę miasta. Ta kolej naprawdę służy ludziom: nie dzieli, lecz łączy. Teraz, kiedy połączenie zostało uruchomione, liczymy na dalsze działania, w tym odbudowę i modernizację infrastruktury kolejowej na tej trasie, szczególnie na terenie Łazisk Górnych – mówi Aleksander Wyra, burmistrz miasta Łaziska Górne.
O przywrócenie linii kolejowej mocno zabiegało także Orzesze. – Prowadziliśmy rozmowy, składaliśmy wnioski, argumentowaliśmy potrzebę tej inwestycji. Udało się dzięki zaangażowaniu wielu osób i współpracy z partnerami samorządowymi – Tychami, Wyrami i Łaziskami Górnymi. Pokazaliśmy, że determinacja i współpraca przynoszą efekty. Dziękuję wszystkim, którzy wsparli ten projekt – szczególnie mieszkańcom, którzy konsekwentnie podkreślali potrzebę jego realizacji – mówi Mariusz Oleś, burmistrz miasta Orzesze.
Z Tychów do Orzesza jak z Gliwic do Rybnika
Rok temu Koleje Śląskie przywróciły
codzienne połączenia Gliwice – Rybnik. Zaczęło się od 4 par pociągów dziennie. Po kwartale trasę obsługiwało już 9 par, a po półroczu 11 par pociągów regionalnego przewoźnika, w tym składy w wydłużonej relacji do i z Raciborza oraz Wodzisławia Śląskiego. – W ciągu roku pociągami Kolei Śląskich na linii S17 podróżowało łącznie 114 tys. pasażerów, którzy tym samym potwierdzili słuszność przywrócenia tej relacji. Otwarcie każdego połączenia to zawsze wynik dobrej współpracy z samorządami wszystkich szczebli – podkreśla Krzysztof Klimosz, prezes Kolei Śląskich.